Podążając wzdłuż murów niedaleko bram Lome-Oiry kierując się nieco na północny-zachód od miasta natrafi się na pola winorośli. Droga okrąża owe pola by w końcu po jakimś czasie dotrzeć do głównej bramy posiadłości właściciela tych zielonych dóbr. Głównym budynkiem jest okazała rezydencja. Opisywać owej posiadłości w najdrobniejszych szczegółach nie ma najmniejszego sensu, wszak każdy wie, że takowa rezydencja winna wyglądać bogato i z rozmachem. Niedaleko głównego budynku znajdują się budynki gospodarcze takie jak: stajnia, stodoła, wozownia oraz co najważniejsze winnica. To tam właśnie zbierane są plony z pól winnych, tutaj produkuje się przeróżne wina. Produkuje, jak również przechowuje. Nadmienić trzeba, że owa posiadłość jest właśnie miejscem założenia kampanii handlowej -Winne Róże. Właścicielem kampanii oraz owej posiadłości jest Arcykapłanka Villier Ke`rathel. Zatrudnia ona liczną świtę, która nadzoruje interesy kampanii. Villier bardzo często przyjmuje osobiście interesantów. Niekiedy takowe osoby na pewien czas są goszczone pod dachem rezydencji arystokratki. Choć sama właścicielka mimo ze drobna, bezbronna nie jest, to posiada doborową ochronę.
Powróćmy jeszcze do jednego aspektu do budynku winnicy. Winnica o której mowa ma bardzo rozbudowaną sieć korytarzy i pomieszczeń piwnicznych. Jest to spowodowane warunkami leżakowania win, choć nie do końca jest to prawdą. Za dużymi bekami win są też ukryte i inne pomieszczenia.
Ale to drogi czytelniku, to już całkiem inna historia.